Gdzie w Polsce pojechać na biegówki?
Poza jedyną odpowiedzią, która od razu się pojawia – do Jakuszyc, ze znalezieniem innych profesjonalnie przygotowanych tras do narciarstwa biegowego mamy problem.
Oczywiście spacerować na nartach biegowych można wszędzie – świetne tereny to cała południowa Polska, Kaszuby czy oczywiście wschód Polski – gdzie z reguły temperatury zimą gwarantują dobre warunki śniegowe, ale spróbujemy poszukać ośrodków z przygotowanymi trasami biegowymi.
W Zakopanem znajdziemy ośrodek biathlonowy w Kirach, lecz niestety tamtejsze trasy mają profil zdecydowanie „zawodniczy” i na spacery się nie nadają. Można też spróbować na kilkukilometrowej trasie przy Wielkiej Krokwi, ale to nic specjalnego. Kolejnym miejscem w którym można znaleźć kilka kilometrów tras biegowych są Paczółtowice w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Duszniki Zdrój – znajduje się tu ośrodek biathlonowy, lecz początkujący amatorzy nie znajdą tu powodów do radości, trasy trudne technicznie. Spalona w Kotlinie Kłodzkiej – mało znane miejsce, z kiepskim dojazdem, natomiast posiada dobrze przygotowane trasy biegowe, znajdziemy tam również wypożyczalnię biegówek, również w okolicy Kudowy Zdrój w Karłowie znajdziemy ok 40 kilometrów tras biegowych. Kubalonka obok Wisły to przede wszystkim trasy dla zawodowców i „mocnych” amatorów. Supraśl – kilka kilometrów tras.
Jakuszyce w Szklarskiej Porębie na tym tle nie mają konkurencji. Kilkadziesiąt kilometrów świetnie przygotowanych tras narciarskich, profesjonalne wypożyczalnie biegówek, sklepy narciarskie, instruktorzy, baza hotelowa w Jakuszycach, Szklarskiej Porębie, Harrachovie – warto tu przyjechać. Do tego niesamowita przyroda, góry, trasy narciarskie dla amatorów, profesjonalistów, rodzin z dziećmi, dobry dojazd.
Jednym słowem – na biegówki do Jakuszyc!
Autor: Justyn Kusztal